wtorek, 23 kwietnia 2013

Żelowy pastelowy róż :)


Dawno tutaj nic nie pisałam... aż sama na siebie jestem zła. Miałam systematycznie dodawać wpisy, ale ze względu na ciągły brak wolnego czasu nie do końca mi to wychodzi... Dzisiaj przedstawiam pazurki żelowe Klaudii, które robiłam podczas dnia próbnego do nowej pracy ;) Według mnie wyszły bardzo ładnie, a co najważniejsze, Klaudii i Pani menadżer również się podobały. Klaudia jeszcze nie potrafi się przyzwyczaić do nowych paznokci, ponieważ pierwszy raz nosi żelowe paznokcie. Na szczęście to kwestia przyzwyczajenia. Po jednym dniu będzie się czuła z nimi już komfortowo. Paznokcie zostały wykonane żelem budującym. Zazwyczaj do tej pory robiłam żelem jednofazowym, więc było to dla mnie coś nowego. Miałam jednak pewne ułatwienie, ponieważ już wcześniej wykonywałam paznokcie akrylem, a metoda ta jest baaardzo podobna. W obu przypadkach jest to tzw. metoda KULKOWA. Paznokcie jak dla mnie nie są za grube i widać krzywą C z profilu. 

A jak wam się podobają paznokcie? Co sądzicie? Może macie jakieś zastrzeżenia, porady?:) 

Chętnie wysłucham wszystkich opinii i również podzielę się swoim doświadczeniem ;) Dziś trochę więcej zdjęć, ponieważ zauważyłam, że co do zdjęć jest trochę monotonnie. W ogóle muszę pozmieniać wygląd bloga ale jeszcze nie wiem jak. Nie jestem dobra w takich rzeczach więc jak będzie ktoś tak dobry to bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam!












2 komentarze: